Najczęstsze błędy w pielęgnacji twarzy
Odpowiednia pielęgnacja twarzy to podstawa aby skóra wyglądała zdrowo i promiennie. Rozświetlona cera jest najpiękniejszą ozdobą, dlatego przed zgłębieniem tajników makijażu warto przede wszystkim zadbać o jej świadomą pielęgnację. Codzienne rytuały często kojarzą się z rutyną, co w rezultacie prowadzi do wielu zaniedbań. Jakie są najczęstsze błędy w pielęgnacji twarzy i ile z nich popełniasz?
Błędów w codziennej pielęgnacji jest wiele i każdy z nich, w dłuższej perspektywie, ma destrukcyjny wpływ na kondycję skóry. Prawdopodobnie niektóre popełniane są zupełnie nieświadomie.
Więcej znaczy lepiej?
Internet oszalał na punkcie koreańskich metod pielęgnacji, a firmy kosmetyczne szybko postanowiły na tym zarobić. Ideą pielęgnacji skóry według Koreanek jest nakładanie na twarz wielu różnych specyfików, które wygładzają, ujędrniają i rozświetlają cerę. Wierząc firmom kosmetycznym, nasze półki powinny uginać się pod ciężarem kremów, balsamów i olejków do wieczornej pielęgnacji. To nieprawda! Ze względu na ograniczone możliwości chłonne skóry, warto postawić na dobre, sprawdzone produkty i ograniczyć się do tego, co dla naszej cery niezbędne.
Peeling: przyjaciel, czy wróg?
Peeling to najbardziej skuteczna metoda złuszczania naskórka. Pod wpływem szorstkich drobinek znika martwy naskórek, w rezultacie skóra pozostaje gładka i odżywiona. Po każdym zastosowaniu peelingu skóra potrzebuje jednak czasu, aby ponownie wytworzyć warstwę ochronną, ze względu na to zabieg nie powinien być wykonywany więcej niż 2-3 razy w tygodniu. Zbyt częste stosowanie peelingu sprawia, że cera nie ma czasu aby się zregenerować, w rezultacie zabieg daje efekt przeciwny do zamierzonego. Innym błędem w pielęgnacji twarzy jest brak odpowiedniego nawilżenia po wykonaniu peelingu: pozbawiona „filmu ochronnego” skóra musi być zabezpieczona poprzez użycie serum i odpowiedniego kremu nawilżającego, inaczej może dojść do podrażnień i przebarwień.
Chusteczki do demakijażu? Niekoniecznie.
Chociaż wydaje się to absurdalne, chusteczki do demakijażu…wcale nie działają. Nasączone sztucznymi substancjami o mocno chemicznym składzie, niejednokrotnie wywołują podrażnienia i zaczerwienienia. Warto zauważyć, że nie usuwają ze skóry wszystkich zanieczyszczeń, ani nie zmywają do końca makijażu. Gromadzące się na skórze sebum oraz bakterie wywołują stany zapalne i prowadzą do problemów z cerą.
Sen i woda…tylko tyle?
Błędy w pielęgnacji twarzy, kiedy na rynku dostępnych jest tyle produktów kosmetycznych „do wszystkiego”, wydają się niemożliwe. Jednak ślepo podążając za kosmetycznymi nowościami i testując je raz, za razem, można prawie zapomnieć, że najlepsze są proste rozwiązania. W przeciwieństwie do ekskluzywnych kremów i olejków, nie obciążają budżetu i są dostępne na wyciągnięcie ręki. Żyjąc w ciągłym biegu łatwo jest ukrywać niedoskonałości pod warstwą nawilżającego kremu i mocnego makijażu. Jednak sekretem pięknej cery nie są drogie specyfiki, a odpowiednia ilość snu i regularne picie wody- piękno zaczyna się od środka!